Mówcy / Eksperci
Łukasz Polikowski
Język wystąpień:
Wszystko zaczęło się 29 kwietnia 1989 roku, 36 dni przed symbolicznym upadkiem komunizmu w Polsce (przypadek?!). Dla rozwiania wątpliwości: wtedy to został rzucony w wir absurdalnego życia, narodził się. Z początku szło gładko, do 4 roku życia nic nie pamięta. Zaraz potem były pierwsze przedszkolne miłości, zacząłem pisać wiersze, prześlizgnął się przez szkołę (choć robiąc sporo szumu) i wylądował na studiach z psychologii klinicznej (najlepiej pamięta z nich praktyki w szpitalu psychiatrycznym). Niestety nie byłe zbyt częstym gościem na uczelni, za bardzo od zawsze (29.04.1989) kochał ryzyko i tak nie słuchając rodziców założył na trzecim roku studiów wraz z kolegą firmę Workplace Solutions, zajmującą się doradztwem biznesowym dla dużych korporacji. Miał być fun a wstrzeliśmy się w niszę i odnieśliśmy spory sukces. Nic jednak za darmo! Pracowali po 70 godzin tygodniowo i zarabiali demoralizujące młodzież pieniądze. Skoro więc sodówka uderzyła do głowy roztrwonił wszytsko na ubrania i podróże. W wieku 26 lat zdążyli zbankrutować, no ale czym byłaby prawdziwa przygoda bez bolesnego upadku ze szczytu. Myślał od razu o kolejnej, własnej firmie ale chyba trochę z wiekiem zramolał, będąc też już ojcem postanowił grać minimalnie bardziej odpowiedzialnie; przyjął posadę dyrektora w międzynarodowej firmie doradczej. Żeby jednak nie sprzedawać 100% swojej duszy (nawet za warte tego pieniądze) założył kanał na YouTubie o filozofii egzystencjlanej – Człowiek Absurdalny; specjalistą nie jest ale widzowie piszą mu w długich, wzruszajacych listach, że to najlepsze co oglądali od lat. Może poszedł na łatwiznę? W końcu mówi o śmierci, miłości i sensie życia; chyba najważniejsze, że to lubi, spełnia się, kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem. Jak dorośnie to bardzo chce zostać pisarzem…